Fragment książki
To jedna z najbardziej antymotywacyjnych powieści, jakie kiedykolwiek czytałem. Autor, sarkastycznie oprotestowując zalew literatury motywacyjnej, niebywale sprawnie zarządza groteskowym deficytem wielkich wydarzeń i pozytywnych bohaterów. Gdyby Michel Houellebecq zamieszkał w postkomunistycznym bloku z wielkiej płyty i zatrudnił się jako salowy, przypuszczalnie napisałby tę książkę.
Iwo Kijewski